Dobra. patrzysz sobie gdzie Ci najłatwiej poprowadzić odpowietrzenie- z racji tego że prowadzi pod dach najlepiej ten najbliżej ściany szczytowej. W takim układzie ten będzie Twoim głównym. Jak wyjdziesz poniżej głębokości przemarzania, to na bank nie zamarznie. Jak powyżej, to teoretycznie może zamarznąć, ale w praktyce chyba rzadko się to zdarza (bo jednak rury mają spadek i ta woda płynie, a nie stoi). Przy -20 przez kupe czasu w tym roku na głębokości ok 30 cm była temp. min. -2oC więc łatwo sie domysleć jak to bedzie np. na 50 cm w rzeczywistości- nie zamarznie. Granica zamarzania- jakieś -60 cm- pomyśl sobie na jakiej głębokości musiałbyś zabudować szambo/osadnik aby rura była w jego najwyższym http://pogotowie-wodociagowe.pl punkcie? 20 - 25 cm pod ziemią wystarczy. Tam woda nie stoi tylko płynie. I nie jest to woda. Widziałeś aby komuś szambo zamarzło? (nieużywane, albo zawierające jedynie wodę z pralki i zmywarki- tak, zdarzają się takie w rodzinach bezdzietnych, przy 2 pracu...